Kluski śląskie:
- 1 kg ziemniaków
- 1 jajko
- 2-3 łyżki mąki ziemniaczanej
- sól
Ugotowane ziemniaki studzimy i przepuszczamy przez praskę. Dodajemy jajko i mąkę ziemniaczaną. Z wyrobionego ciasta robimy nieduże kulki i obtaczamy w mące pszennej. W środku robimy palcem dołek. Kluski wrzucamy na posoloną, wrzącą wodę i gotujemy 1-2 minuty.
Sos pieczarkowy:
- 30 dag pieczarek
- 1 mała drobno posiekana cebula
- 1 łyżka masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 szklanki bulionu warzywnego
- 3 łyżki śmietany
- sól, pieprz
Pieczarki czyścimy, myjemy i kroimy w cienkie plasterki i wraz z cebulą dusimy na maśle. Mąkę łączymy z bulionem warzywnym i zalewamy nim pieczarki. Gotujemy i pozostawiamy na małym ogniu 10 minut. Doprawiamy solą i pieprzem do smaku. Dodajemy kwaśną śmietanę.
Smacznego!
kluski śląskie z sosem pieczarkowym kojarzą mi się z domem i Świętami, bo moja mama zawsze w drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia robi właśnie takie cudowne kluski. :) uwielbiam je i zawsze zjadam kilkanaście. ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
http://poprostumadusia.blogspot.com/
Bardzo lubię pieczarki i myślę o tym, żeby moje obiady częściej nie zawierały mięsa, wyprobuję:)
OdpowiedzUsuń